Będzie powódź?
Jak co roku mamy problem z zalegającym śniegiem?
- Staszek
- 2006.02.16 godz.: 17:23
- Liczba słów ok.: 237
Dziś cała polska prasa i telewizja ze wszystkich stron ostrzega nas przed zagrożeniem powodziowym. Widać wydarzenia z roku 1997 oraz z lat ubiegłych nie zostały zapomniane, ale czy także tym razem zdołamy się przygotować do nadciągającej "wielkiej wody"?
Dziś cała polska prasa i telewizja ze wszystkich stron ostrzega nas przed zagrożeniem powodziowym. Widać wydarzenia z roku 1997 oraz z lat ubiegłych nie zostały zapomniane, ale czy także tym razem zdołamy się przygotować do nadciągającej "wielkiej wody"?
Na to pytanie nie da się jeszcze odpowiedzieć. Pewne jest, że gdzie tylko się nie spojrzy widać tony zalegającego śniegu, który czym prędzej się stopi. Meteorolodzy ostrzegają, że w kilku najbliższych dniach temperatura powietrza się ociepli i czeka nas odwilż. Prawdopodobnie później znów przyjdą mrozy i sytuacja może się poprawić, ale do czasu. O sytuacji w naszej miejscowości (poziomie wody) będziemy informowali oczywiście na bieżąco. Poziom rzeki jest sprawdzany od kilku dni i utrzymuje się w granicach 197cm (na górze znajduje się nadal bardzo gruba warstwa lodu). O ewentualnych zmianach poinformujemy niebawem.